Wokół tematu spermy narosło mnóstwo mitów i historii, które często wydają się nieprawdopodobne. Jedną z tych najbardziej rozpowszechnionych informacji jest rzekome prozdrowotne działanie nasienia na organizm ludzki. Rzeczywiście skład spermy, to przede wszystkim dużo białka i dużo wartościowych mikroelementów, lecz niestety nasienie nie wpływa na jakość naszego zdrowia.
Właściwości spermy
Powstałe jakiś czas temu badania wykazały, że spermina, czyli jeden ze składników spermy jest idealnym przeciwutleniaczem, który może znacząco ujędrnić i nawilżyć skórę…a nawet działać przeciwtrądzikowo. Kilka instagramowych blogerek zyskało większą popularność po podzieleniu się tą informacją ze światem. Jedna z nich Angela Nwosu stwierdziła, że wiedza o zbawczym działaniu spermy na skórę jej twarzy dotarła do niej przez przypadek, podczas drobnego nieporozumienia z partnerem. W internecie jest masa informacji i testów przeprowadzonych z użyciem maseczek na twarz w postaci spermy i nie są to testy przeprowadzane tylko wśród kobiet. Niektórzy używają świeżej spermy, a inni zamrażają ją i dopiero wtedy robią maseczkę na twarz. Istnieją też przeciwne opinie, że sperma wręcz pogorszyła stan ich cery.
Jeśli chodzi o sperminę, to właśnie między innymi ona nadaje nasieniu charakterystyczny smak i zapach. Jej zadaniem jest również ochrona DNA plemników przed kwaśnym środowiskiem pochwy.
Spermę nazywa się również lekarstwem na zmarszczki, ponieważ białka znajdujące się w nasieniu naciągają skórę. Norweski koncern przygotował nawet spermę syntetyczną i wprowadził na rynek kosmetyki redukujące zmarszczki. Natomiast przy pielęgnacji włosów popularne jest stosowanie kosmetyków zawierających spermę byka, która składem jest zbliżona do ludzkiej.
Jednak najwięcej kontrowersji budzi pewien zabieg popularny w Hollywood, o nazwie ,,penis facial”, który ujędrnia i odżywia skórę oraz pobudza krążenie krwi. Jest to maseczka, która co prawda nie zawiera spermy, jednak jest w niej coś co wzbudza dość duże emocje…Wśród składników są komórki z usuniętych napletków koreańskich noworodków. Kosmetyczka, która wykonuje ten zabieg wyjaśniła, że są to tylko sklonowane komórki pobrane kilka lat temu, a nie pierwotne komórki macierzyste. Według strony internetowej gabinetu kosmetycznego dzięki tym komórkom, serum pomaga skórze wytworzyć kolagen i elastynę. O zabiegu zrobiło się głośno za sprawą Cate Blanchett i Sandry Bullock, które wspomniały o nim w jednym z wywiadów – podczas kręcenia filmu w Nowym Jorku natknęły się na salon oferujący taką usługę. I chociaż nikt podczas pobierania komórek nie ucierpiał, to jednak kwestie etyczne tego zabiegu wzbudzają pewne wątpliwości…
Sperma – prędkość wytrysku
Podczas wytrysku sperma osiąga 45 km/h. Rekord, to wytryśnięcie na 5,5 metra, przy 70 km/h. Dostanie się nasienia do oka podczas seksu oralnego może więc być bolesne i nieprzyjemne… Bywa jednak też tak, że orgazm mężczyzny zachodzi bez ejakulacji. Ten suchy orgazm może pojawić się, gdy mężczyzna uprawiał seks kilka razy w ciągu doby lub jest bardzo zmęczony.
Sperma – smak i skład
Skład spermy jest bardzo zróżnicowany, jej głównym składnikiem jest oczywiście woda i białko, a plemniki stanowią zaledwie jeden procent. Oprócz tego sperma składa się również z aminokwasów, magnezu, selenu, potasu, wapnia, cynku i witaminy C. To także źródło hormonów – testosteronu i estrogenu. W skład spermy wchodzą takie związki jak: putrescyna, spermina, spermidyna i kadaweryna (odpowiedzialne za zapach i smak spermy), prostaglandyny, lipidy, enzymy, mocznik, a nawet witamina B12, fruktoza, glukoza i cholesterol.
Jeśli chodzi o kolor spermy, to jest on uzależniony od częstotliwości kontaktów seksualnych, ale najczęściej jego barwa jest perłowo – szara. Jednak bywa tak, że nasienie czasem zmienia kolor na zielony, żółty lub czerwony. Jeśli następuje zmiana koloru należy bezzwłocznie udać się do lekarza.
Smak spermy zależy od diety, stanu zdrowia oraz higieny mężczyzny. Dużo mięsa w codziennym menu powoduje kwaskowatość spermy, a duża ilość owoców, w tym ananasów nadaje nasieniu słodycz. W przeprowadzonych badaniach na temat smaku spermy wykazano, że część osób porównywała ją do serka Brie, środka czyszczącego, zgniłych jaj, a nawet migdałów i kawioru.
Niestety tak jak w przypadku niektórych pokarmów, kwiatów, czy pyłków można być uczulonym również na spermę…W przypadku alergii na nasienie, po kontakcie ze spermą pojawiają się zmiany skórne, swędzenie i problemy z oddawaniem moczu, ale może nawet dojść do wstrząsu anafilaktycznego. Alergia nie dotyczy plemników, więc nie oznacza to, że przez nią nie można zajść w ciążę. Jest to tylko nadwrażliwości na pozostałe składniki męskiego nasienia.
Ile plemników jest w jednym wytrysku?
Niektórzy nie zdają sobie sprawy, że preejakulat, czyli wydzielina pojawiająca się w trakcie podniecenia seksualnego, gdy przez długi czas nie dochodzi do wytrysku również zawiera plemniki. Są one co prawda mniej ruchliwe i jest ich mniej niż w nasieniu, a zajście w ciążę po przedostaniu się preejakulatu do pochwy jest trudniejsze, jednak wcale nie niemożliwe… Dlatego właśnie stosunek przerywany wcale nie jest taki niezawodny…
Odczyn spermy jest lekko zasadowy, dzięki czemu plemniki mogą się poruszać (w środowisku kwaśnym tracą taką możliwość). W całym ejakulacie może być aż 500 milionów plemników. Plemniki, które wraz ze spermą docierają do pochwy, muszą przejść długą i trudną drogę i wiele z nich ginie po drodze. Jest to ewolucyjny mechanizm, bowiem do komórki jajowej dociera najlepszy plemnik, który zapewnia dostarczenie najlepszej puli męskich genów.
W przeciwieństwie do niektórych zarazków, sperma nie jest wytrzymała, plemniki nie są przystosowane do życia w stojącej wodzie i są wrażliwe na środki czystości, wahania temperatury i zmiany pH. Obawy kobiet na temat tego, że mogą one zostać zapłodnione na przykład po kontakcie z nasieniem znajdującym się na ręczniku, czy kąpieli w jacuzzi jest błędne, ponieważ plemnik choć może przetrwać w wilgotnym środowisku, czyli w drogach rodnych aż 3 dni, to jednak w pokojowej temperaturze natychmiast ginie. To właśnie dlatego, bardzo często pary, które nie chcą mieć dziecka popełniają błąd, gdy współżyją bez zabezpieczenia tuż przed owulacją. Nie można z całą pewnością stwierdzić, że zapłodnienie nie nastąpi, jeśli do uwolnienia komórki jajowej dojdzie w ciągu 3-5 dni po takim stosunku…wręcz przeciwnie, jest to jak najbardziej możliwe.
Według badań jakość nasienia w zachodniej Europie w ciągu ostatnich 50 lat obniżyła się aż o 50 proc. Świadczy o tym liczba plemników, która w jednym mililitrze spadła ze 113 do 66 mln. Konsekwencją tego są coraz częstsze problemy z płodnością, a powodem tego jest dzisiejszy tryb życia. Światowa Organizacja Zdrowia obniżyła nawet właściwą ilość plemników w 1 ml ejakulatu z 60 do 15 milionów. Średnia objętość ejakulatu szacowana jest na około 3,4 ml – porównuje się to do objętości małej łyżeczki.
Przyczyną pogorszenia jakości nasienia i zmniejszania się liczby plemników jest dzisiejsza cywilizacja. Siedzący tryb życia, brak sportu i przebywania na świeżym powietrzu, złe odżywianie, stres, używki, alkohol, a także trzymanie laptopów na kolanach i telefonów komórkowych w kieszeni. Problem z płodnością powodują również podgrzewane fotele w samochodzie.
Nadal niewielu mężczyzn bada się, a jednak im wcześniej zły stan nasienia zostanie zdiagnozowany tym łatwiej przywrócić jego pożądaną jakość. Takie badania najlepiej wykonywać raz na kilka lat. Podstawowe badanie kosztuje około 60 zł, bardziej zaawansowane warte są nawet kilkaset złotych.
Nie istnieją żadne limity do produkcji nasienia, to seks jest bodźcem dla jąder do powstawania plemników i testosteronu. Regularny seks wprost proporcjonalne do siły popędu pomaga w sprawności i płodności. Jednak, aby zwiększyć ilość spermy należy przede wszystkim rzucić palenie papierosów i inne używki. Trzeba też zapomnieć o długich kąpielach w gorącej wodzie i saunie oraz o obcisłych spodniach i obcisłej bieliźnie. Warto wzbogacić dietę w owoce morza i owoce cytrusowe. Obok najbardziej popularnego ananasa powinny znaleźć się również mango, papaja i maliny. Chociaż podobno najkorzystniej w tym zestawieniu wypada marchewka, która przez dużą zawartość karotenoidów polepsza wydajność spermy, zwiększa ilość plemników i poprawia ich jakość. Warto również zacząć pić białe wino (z umiarem oczywiście) i przedłużyć grę wstępną, która zwiększa ilość plemników w nasieniu.
Seks a leczenie depresji
Sperma podobno wpływa na poprawę nastroju. Wynika to z tego, że w jej składzie znajduje się prostagladyna – hormon, który działa antydepresyjnie. Według naukowców w pewnym stopniu sperma może nawet zastąpić leki przeciwdepresyjne. Jest to jednak możliwe tylko podczas seksu bez użycia prezerwatywy. Sperma zawiera również melatoninę, która ma ponoć ułatwiać zasypianie, a przez zawartość testosteronu ma zwiększać ochotę na seks.
Jednak ciężko uwierzyć w antydepresyjne działanie spermy, bo dowody, które istnieją nie posiadają zbyt wiarygodnych metod badawczych. Naukowiec ze Stanów zbadał w tym celu tylko i wyłącznie kobiety. Poprosił ponad 200 z nich o wypełnienie testu Becka służącemu ocenie nastroju. Następnie kobiety wypełniały kwestionariusz na temat stosowania prezerwatyw. Rezultat? Grupa kobiet, która nie zabezpieczała się za pomocą prezerwatyw, nie miała skłonności do stanów depresyjnych, w przeciwieństwie do kobiet, które stosowały prezerwatywy lub nie uprawiały seksu wcale.
To badanie oraz wiele innych dotyczących wpływu spermy na zdrowie ludzkie wzbudza mnóstwo wątpliwości, głównie z tego powodu, że uwzględnia kontakt ze spermą tylko przez pochwę, chociaż te sam badacz twierdzi, że podobne zbawienne skutki przynosi również połykanie nasienia partnera. Chociaż oczywiście wpływ seksu i spermy na samopoczucie można wytłumaczyć chemicznie. Hormony, a przede wszystkim testosteron zawarte w nasieniu podnoszą libido, dodają sił witalnych i w efekcie poprawiają nastrój. Jak to działa? Podczas stosunku bez prezerwatywy hormony te przedostają się do krwiobiegu.